Wielu osobom biwaki i campingi kojarzą się z jedzeniem z puszki, gotową fasolką, gołąbkami i mielonką turystyczną. Ale czy koniecznie tak musi być? Pamiętajmy, że wybierając się na biwak w gotowaniu ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia. Gotowanie pod namiotem można potraktować jak nową przygodę i wyzwanie kulinarne. Warto sięgnąć po zdrowe, świeże potrawy, które można przygotować z kilku składników. Możemy również popisać się swoją kreatywnością. Warto zabrać ze sobą kilka podstawowych składników oraz przypraw. Jednak jeżeli nasz pobyt jest dłuższy, należy poszukać w okolicy sklepu, w którym moglibyśmy kupować świeże produkty, które psują się szybciej.
Jak gotować na biwaku?
Co przygotować do jedzenia na biwaku?
Najważniejsze, aby na biwaku pamiętać o kilku ważnych zasadach.
1. Najważniejsza jest zabawa – dlatego sięgajmy po przepisy proste i szybkie w przygotowaniu. Gotowanie będzie dodatkową atrakcją, jeżeli zaangażują się do niego wszyscy – niech każdy ma swój wkład w posiłek, wtedy będzie lepiej smakował.
2. Zdrowo – biwak wcale nie musi kojarzyć się z konserwami. Wystarczy, abyśmy z domu zabrali podstawowe składniki. Te świeże możemy kupić w okolicznym sklepie lub u jakiegoś gospodarza. Późną wiosną oraz latem mamy duży wybór świeżych warzyw i owoców – warto je wykorzystać.
3. Ekonomicznie – najlepszym sposobem gotowania na biwaku, zwłaszcza obiadów, są dania jednogarnkowe. Nie musimy zabierać pełnego kompletu garnków. Wystarczy nam jedna patelnia i jeden garnek. Jednym z dań jednogarnkowych, łatwych w przygotowaniu, zdrowych i sycących jest leczo lub risotto. Możemy je przygotowywać na wiele sposobów – w wersji wegetariańskiej lub z mięsem, z dodatkiem wielu warzyw lub na bazie jednego, dwóch ulubionych.
4. Prostota – czasami nie warto się głowić nad skomplikowanym przepisem. Z pewnością sprawdzą się grillowane warzywa pokrojone w grubsze plastry lub własnoręcznie skomponowane szaszłyki.
5. Tradycja – na biwaku nie może zabraknąć pieczonych ziemniaków. Są co prawda trochę tuczące, ale za to fantastycznie smakują jeszcze ciepłe z małym dodatkiem soli.
6. Ryby – jeżeli rozbiliśmy obóz w pobliżu rzeki i jest z nami amator wędkarstwa, warto połączyć te dwa elementy. Ryba pieczona nad ogniskiem smakuje zawsze. Żeby się nie przypaliła, należy zawinąć ją w folię aluminiową. Wtedy będzie soczysta i nie wysuszy się. DO środka ryby można dodać świeżych ziół oraz kilka plasterków cytryny.
7. Owoce – ciekawym i oryginalnym pomysłem jest deser na biwaku. Jako deser można przygotować jabłka pieczone w folii aluminiowej. Można do nich dodać odrobiny miodu. Bardzo smaczne są również banany. Banany należy piec w skórce, aż będzie ona czarna. Podawać można z różnymi dodatkami: miodem, cynamonem, nutellą.
8. Coś dla mężczyzny – na biwaku z mężczyzną nie może zabraknąć z pewnością mięsa. Warto je kupować na bieżąco. Chyba, że mamy lodówkę turystyczną, która pozwoli nam przechować mięso trochę dłużej. Mięsne dania możemy przygotować trochę wcześniej – mięso możemy zamarynować w przyprawach i pozostawić na noc. Upieczone nad ogniskiem następnego dnia będą miały bogaty i głęboki smak.
Co o tym sądzisz?