Kiedyś kobiety, które cierpią z powodu zaburzeń owulacji, mogły liczyć, że zajdą w ciążę… i to tyle – mogły tylko liczyć. Dzisiejsza medycyna pozwala jednak na stymulację owulacji, a tym samym na zwiększenie swoich szans na upragnione dziecko.
Stymulacja hormonalna – pigułki i zastrzyki, które pomogą zajść w ciążę!
U zdrowej kobiety w trakcie jednego cyklu owulacyjnego powstaje jeden lub dwa pęcherzyki Graafa. W dużym skrócie sama stymulacja owulacji polega na podawaniu kobiecie leków, które mają pobudzić procesy jajeczkowania.
Dzięki środkom farmaceutycznym zwiększa się liczba dojrzewających w czasie cyklu pęcherzyków Graafa – a tym samym zwiększa się szansa na zajście w ciążę. Stymulację owulacji stosuje się również w przypadku leczenia zaburzeń jajeczkowania.
Jak stymulować owulację?
Na czym polega stymulacja hormonalna?
Jakich leków używa się do stymulacji owulacji?
Jeżeli u partnera nie wykryto niepłodności, najpewniej lekarz zaproponuje nam terapię za pomocą cytrynianu klomifenu. Lek ten wywołuje owulację aż u 75% kobiet dotychczas niejajeczkujących! Jednak nie gwarantuje to zajścia w ciążę. W ciążę zachodzi w tej grupie około 15-20% kobiet. Klomifen jest stosowany zazwyczaj przez maksymalnie 4 lub 5 cykli, jeżeli w tym czasie kobieta nie zachodzi w ciążę, należy zmienić postępowanie – konsultując się ze specjalistą.
Jak przebiega stymulacja hormonalna?
Leki podawane są na samym początku cyklu owulacyjnego przez około 5 dni. Tydzień po zażyciu ostatniej tabletki powinno dojść do owulacji. Jeśli po około 20 dniach o zażycia ostatniej tabletki nie dochodzi do jajeczkowania leczenie zostaje powtórzone w kolejnym cyklu.
Jak długo brać leki? Jak dużą dawkę?
Dawka i dobór leku zawsze powinny pozostawać w gestii lekarza. Musimy mieć świadomość, że źle dobrane proporcje mogą spowodować uwolnienie dwóch i więcej komórek jajowych, a tym samym wysokie prawdopodobieństwo ciąży mnogiej.
W klinikach INVICTA specjalista wybiera leki i ich dawkę w oparciu o kilka składowych: dokładny wywiad lekarski, przeprowadzone badania i ich wyniki. Za każdym razem decyzja lekarza dotyczy konkretnej sytuacji medycznej pacjentki – dzięki czemu zwiększa się skuteczność leczenia.
Co o tym sądzisz?