W ciągu ostatnich dziesięciu lat podwoiła się liczba osób uskarżających się na bolesną i uciążliwą przypadłość dotyczącą stóp. Problem, dotyka w szczególności kobiet, które noszą obuwie na wysokim obcasie przekraczającym pięć centymetrów. Rozwija się również u osób noszących zbyt duże lub zbyt małe buty.
To bolesne schorzenie jest tym groźniejsze, iż może skutkować zanikiem czucia w palcach stóp, dlatego w większości przypadków kwalifikuje się do zoperowania.
Co to jest nerwiak Mortona?
Jak rozpoznać nerwiak Mortona?
Panie są w szczególności zagrożone
Za nerwiak Mortona uważa się niezłośliwy guz zlokalizowany wzdłuż nerwu podeszwowego. W większości przypadków umiejscawia się on pomiędzy drugim a trzecim, bądź trzecim a czwartym palcem.
Najliczniejszą rzeszę osób obciążonych tym schorzeniem stanowią panie w wieku 40 -69 lat przyzwyczajone do noszenia ściśle dopasowanych szpilek, które zakończone są cienkimi noskami. Nerwiak Mortona diagnozuje się ośmio-, a nawet dziesięciokrotnie częściej u płci pięknej.
Ponieważ biegacze narażeni są na podrażnienia głowy kości śródstopia i u nich nierzadko diagnozuje się tą przypadłość, a także w następstwie urazów i zabiegów m.in. stawu biodrowego czy stopy, których następstwem jest nierównomierne rozprowadzenie ciężaru na nogach.
Po objawach go poznacie
Początkowo występujący ból w tej przypadłości może przywodzić na myśl skojarzenie z bolesnością wywołaną kamykiem w bucie, aczkolwiek na dalszym etapie staje się na tyle dotkliwy, iż utożsamiamy go ze stawianiem kroków na ostrzu noży.
Jednak, zanim zdiagnozujemy nerwiak Mortona, powinniśmy upewnić się, że zanik czucia u palców stóp nie ma związku z cukrzycą.
Jak dochodzi do rozwoju tego schorzenia?
Nazwa często bywa myląca, w wielu przypadkach nie jest to guz, a przerost w tkance bliznowatej w rejonie nerwu podeszwowego, ewentualnie mikrouszkodzenia w tym nerwie.
Noszenie za ciasnego obuwia zmusza nas do nadmiernego podkurczania palców stóp, natomiast gdy jest ono za duże instynktownie staramy się podtrzymać je by nie spadały ze stóp.
Winnym zwykle jest obuwie na wysokim obcasie, kiedy to kości palców uciskają na nerwy i w wyniku tego ucisku tkanka łączna włóknista otacza nerw, a w konsekwencji tworzy się coraz znaczniej rozrastający nerwiak sprawiający ból w przedniej części stopy.
Rozpoznanie
Samo USG na ogół nie ujawnia nerwiaka, zatem dla postawienia diagnozy przeprowadza się badanie kliniczne.
Jeśli dolegliwości są długotrwałe należy usunąć winny wspólny nerw podeszwowy palców. W pozostałych przypadkach leczenie będzie opierać się na rehabilitacji, lekach przeciwzapalnych, bądź iniekcji sterydowych, a także prawidłowym dopasowaniu obuwia zakończonego szerokim noskiem.
Co o tym sądzisz?