Marzec kontra alergicy. Co pyli w przedwiośniu?

Alergicy nie mają łatwo. Szczególnie na wiosnę, gdy wraz ze stopniowym pojawianiem się cieplejszych dni, muszą zaciekle walczyć z objawami alergii takimi jak katar, łzawienie oczu, świąd nosa, kichanie, niedrożność, a także zaczerwienienie i pieczenie spojówek. Zdecydowanie utrudnia to normalne funkcjonowanie. Co powoduje alergię i które wczesnokwitnące drzewa są szczególnie „winne”?

1. Olcha – to alergen o najsilniejszym stężeniu. Jej pyłki są najczęstszą przyczyną uczuleń w naszej strefie klimatycznej. Objawy u osób, które są na nią uczulone, pojawiają się nagle. Wiąże się to z nagłym, często gwałtownym rozpoczęciem pylenia drzewa, kiedy to w pierwszych dniach kwitnienia pyłki znajdują się w powietrzu w bardzo wysokim stężeniu. Podstawowymi objawami alergii są: zaczerwienienie spojówek, nieżyt nosa objawiający się wodnistą wydzieliną, kichaniem i swędzeniem, a także łzawieniem. Okres kwitnienia olchy rozpoczyna się już na przełomie stycznia i lutego, ale kulminacyjny okres uczuleń przypada dopiero na połowę marca.
   
   
2. Wierzba – uczulenie na nią nie zdarza się zbyt często, ale jak już ktoś ma z nim do czynienia, jego jedynym problemem nie jest rezygnacja z bazi w wazonie. Zakazane są również miody, głównie ze względu na obecne w nich wierzbowe zarodniki. Co ciekawe, osoby uczulone trudniej znoszą alergię w mieście, niż na wsi. Wiąże się to z obecnością wierzb w wielu parkach w przestrzeni miejskiej, skąd są masowo roznoszone przez wiatr. Rośliny te kwitną od połowy marca do połowy kwietnia.
   
   
3. Leszczyna – to pospolite drzewo rośnie w wielu parkach i lasach. Pojawienie się na nim podłużnych, żółtych kwiatostanów zwiastuje początek przedwiośnia, jednak zależnie od roku, pylenie leszczyny zaczyna się już w styczniu, albo dopiero na przełomie lutego i marca. Wysokie stężenie pyłków tego drzewa objawia się u alergików pieczeniem oczu i katarem, dlatego często myli się te objawy z przeziębieniem (głównie ze względu na jeszcze dość chłodną pogodę).
   
   
4. Topola – uczula stosunkowo rzadko, choć często niesłusznie uznaje się ją za główną przyczynę wiosennych katarów (znacznie częściej „winna” jest olcha). Kwitnie już od lutego, ale intensywne pylenie rozpoczyna dopiero w trzecim tygodniu marca. Od marca do kwietnia pylą „odmiany męskie”, a od kwietnia do maja żeńskie, które produkują znacznie mniej pyłków, dlatego alergicy mogą wtedy odetchnąć z ulgą.
   
   
5. Cis – jego pyłki zawierają toksynę – alkaloid, który podrażnia błony śluzowe gardła i nosa. Kwitnie od trzeciej dekady marca przez 10 do 30 dni. Najwięcej cisów pospolitych znajduje się w Borach Tucholskich.