Okres urlopowy to czas, gdy wiele osób chce szybko i skutecznie schudnąć. W panice sięgają po różnorodne diety-cud, które obiecują spadek kilogramów w bardzo krótkim czasie. Drastyczne ograniczenie ilości spożywanych kalorii, diety oparte na jednym rodzaju produktów… każdy z nas miał do czynienia z takimi drastycznymi sposobami odchudzania, albo zna osobę, która się go podjęła.
Poza oczywistym efektem jo-jo, który jest wręcz gwarantowany przy „szybkich dietach”, mają one również wyniszczające działanie na organizm. W jaki sposób diety-cud są dla nas groźne? Oto pięć głównych skutków ubocznych!
Czy dieta jest zdrowa?
- Problem z trawieniem. Liczne diety zakazują jedzenia owoców lub produktów zbożowych. Według nich, są źródłem węglowodanów i cukru, które stanowią najgorszego wroga smukłej sylwetki. Choć oczywiście jest prawdą, że ich nadmiar powoduje wzrost tkanki tłuszczowej, to całkowita rezygnacja z nich jest absolutną głupotą. W zdrowej, zbilansowanej diecie odchudzającej i nie tylko, muszą znaleźć się produkty zbożowe i owoce. Mają mnóstwo witamin i błonnika, a to bardzo pomocne przy procesie odchudzania. Jedzenie jogurtów i kefirów w trakcie diety to ogromny błąd, ponieważ nie dostarczają składników odżywczych, a jednocześnie powodują liczne problemy żołądkowe: zaparcia, bóle brzucha, mdłości.
- Spowolnienie przemiany materii. Drastyczne zmniejszenie liczby kalorii powoduje, że organizm zaczyna je magazynować i spowalnia metabolizm. Stosowanie regularnej i zróżnicowanej diety to podstawa odchudzania. Ciało wystawione na „głodówkę” i pozbawione niektórych składników odżywczych szybko zaczyna spalać mięśnie i magazynować tłuszcz, przez co chudniemy znacznie wolniej i niezdrowo!
- Zły nastrój. Gdy jesteś na wymagającej diecie, szybko stajesz się zniechęcony i przygnębiony. Poczucie winy, gdy ulegniesz pokusie, ciągłe kalkulowanie ile zjadłeś w ciągu dnia, wieczny głód – wszystko to sprawia, że jesteś podatny na huśtawki nastroju. Zdecydowanie lepiej wybrać zdrowe odchudzanie, w czasie którego jesz zdrowiej i rozsądniej, ale nie musisz ze wszystkiego rezygnować.
- Osłabienie i niedożywienie. Jeśli dieta nakazuje eliminację tłuszczów i węglowodanów, wiedz, że to błędne koło, które może doprowadzić do niedożywienia. Choć na początku możesz schudnąć, to z czasem zacznie dokuczać ci anemia, brak miesiączki lub problemy ze skórą. To skutki niedożywienia. Drugą kwestią jest osłabienie, powodujące brak energii, wyczerpanie, problemy z koncentracją, stres i drażliwość.
- Obsesja na punkcie jedzenia. Ciągłe myślenie o diecie i jedzeniu odbiera przyjemność z posiłków. Taka obsesja jest sygnałem, że możesz cierpieć na zaburzenia odżywiania. Liczenie każdej kalorii, ograniczanie wszystkiego… to nie jest zdrowa droga do smukłej sylwetki. Taka restrykcyjna dieta jest również szokiem dla organizmu, który spowalnia metabolizm, a ty wciąż jesteś głodny.
Co o tym sądzisz?