Częste błędy, które popełniamy jedząc nasze ulubione produkty.

Trzeba przyznać, że Polacy przywiązują coraz większą wagę do tego co jeść i jak jeść. Interesują się różnymi produktami i coraz to nowymi dietami poszukując tych najzdrowszych składników. Jednak czasem, zgodnie z naszymi nawykami, jemy te najpopularniejsze i najszerzej dostępne produkty w sposób nie do końca prawidłowy przez co uciekają nam składniki odżywcze. Przedstawiamy listę naszych ulubionych produktów, które po prostu na co dzień jemy źle.

Truskawki

Miesiąc czerwiec to istny truskawkowy boom. Nic więc dziwnego, że teraz jemy truskawki w dużych ilościach i na różne sposoby. Są bowiem źródłem błonnika, witaminy C i antyoksydantów. Aby móc dostarczyć organizmowi te wszystkie cenne składniki nie należy truskawek kroić tylko spożywać w całości. W lecie często sięgamy po pyszne w smaku koktajle zrobione na bazie truskawek. Zmiksowane w koktajlu owoce nie posiadają już większości odżywczych substancji.

Dlaczego? W trakcie rozgniatania czy miksowania truskawki poddawane są obróbce, pod wpływem której do truskawek dostaje się duża ilość tlenu i światła co powoduje, że składniki tracą swoją moc odżywczą i dostarczają organizmowi znikomą jej ilość.
Podpowiadamy, że aby zaszczycić gości truskawkowym deserem wymagającym pokrojenia czy zmiksowania tych owoców, najlepiej przyrządź go tuż przed samym pojawieniem się oczekiwanych gości. Wartości odżywcze nie uciekają aż tak szybko więc jest szansa aby twoi goście zasmakowali też zdrowia.

Jogurt naturalny

Przeważnie wykładając jogurt z opakowania na talerz wylewamy płyn znajdujący się na samym jego dnie. Źle robimy! Ten niechciany płyn zawiera dużo witaminy B12, białka, fosforu i wapnia. Dlatego przed wyłożeniem i zjedzeniem jogurtu, czy dodaniem do potrawy należy dokładnie go wymieszać alby najbardziej odżywcza jego część się nie zmarnowała.
Miłośnicy jogurtu dodawanego do ciepłych dań (często zamiast śmietany) powinni pamiętać, że pod wpływem gorąca, probiotyczne właściwości jogurtu praktycznie ulegają unicestwieniu. Pocieszającym jest fakt, że np. wapń czy witamina D nie poddają się temperaturze i zachowują się w jogurcie.

Jabłka i gruszki

Nie obierajmy jabłek i gruszek ze skórki! Wydaje się, że wtedy owoce są smaczniejsze ale niestety tracą najbardziej korzystne na zdrowia składniki. Zaraz pod skórką właśnie znajduje się źródło błonnika, pektyn i witamin. Ponad to skórka jabłka zawiera sporo kwasu ursolowego, który posiada właściwości hamujące wchłanianie tłuszczu i wspomaga pracę mięśni.

Pomidory

Pomidor to jeden z najpopularniejszych warzyw. Lubiany jest w postaci surowej, duszonej i smażonej. Dla osób lubujących się w jedzeniu pomidorów na ciepło mamy dobrą wiadomość. Pod wpływem wysokiej temperatury, zawarty w pomidorach antyrakowy likopen „wybudza się” i aktywnie działa w organizmie.
Nie każdy wie, że ketchup jest jednym z najzdrowszych sosów o ile nie zawiera zbyt dużej ilości sztucznych barwników i cukru.
Surowe pomidory to też kopalnia witaminy D, która według lekarzy wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie.
Jedzmy więc pomidory często, korzystając w pełni z jego odżywczych walorów.

Czosnek

Czosnek jest dodawany do wielu dań. Lubimy ten intensywny, aromatyczny zapach i smak. I bardzo dobrze. Czosnek o naturalny antybiotyk zawierający allinę. Po zmiażdżeniu ząbka czosnku allina zamienia się w allicynę czyli w bardzo silny, naturalny antybiotyk. Substancja ta niejednokrotnie zdziała w medycynie cuda. Dlatego bardzo ważne jest zachowanie przerwy pomiędzy zmiażdżeniem czosnku a jego zjedzeniem – przerwa ta powinna wynosić 15 minut. W tym czasie następuje wzrost stężenia allicyny. Dla ciekawostki – zaleca się, by tyle samo czasu odczekać zanim poddamy czosnek gotowaniu. Dzięki temu zachowa on swoje cenne właściwości.

Marchewka

Kroisz marchewkę na kawałki żeby się szybciej gotowała? Jest to czynność nieprawidłowa. Powinno się gotować marchewkę w całości bo zawiera aż o 25 proc. więcej wartościowych związków niż ta pokrojona i wrzucona na gotowanie. Wystarczy jak warzywo uprzednio umyjesz i obierzesz.

Dla kolejnej ciekawostki – naukowcy niedawno odkryli, że proces obróbki marchewki wydobywa z niej więcej ważnych dla zdrowia karotenoidów. Ugotowana marchewka zawiera ich trzykrotnie więcej niż surowa.