Każdemu zdarzają się momenty, w których mimo stosowania wciąż tych samych metod pielęgnacyjnych, nagle przestają one zdawać egzamin i stan skóry ulega nagłemu pogorszeniu. Czasem winna jest zmiana otoczenia, diety, stosowanych kosmetyków, długotrwały, nadmierny stres, albo problemy zdrowotne. Jednak niektóre zachowania i przyzwyczajenia mogą mieć na naszą cerę większy wpływ, niż można by się spodziewać. Oto lista rzeczy, które najczęściej powodują nagłe pogorszenie stanu skóry.
- Pielęgnacyjne błędy. Zwykle są to zbyt częste peelingi oraz nieregularne używanie kosmetyków. Zbyt intensywne ścieranie mechaniczne martwego naskórka to szybka droga do podrażnień i przesuszeń. Mocniejsze peelingi należy stosować tylko raz lub dwa razy na tydzień, a jeżeli czujesz, że potrzebujesz ich częściej – zamień je na peeling enzymatyczny lub drobnoziarnisty i obserwuj reakcje swojej cery. W każdym przypadku, nie należy wykonywać go codziennie, ponieważ przyniesie więcej szkód, niż korzyści. Kolejnym błędem jest stosowanie kosmetyków pielęgnacyjnych „od święta”, gdy się przypomni, albo rezygnowanie z ich stosowania, gdy szybko nie zauważy się rezultatów. Niektóre kosmetyki potrzebują nawet trzech miesięcy stosowania, aby zauważyć upragniony efekt. Zdarza się, że początkowo pogarszają stan cery (a informacje na ten temat można znaleźć na etykiecie lub na forach internetowych), aby z czasem przynieść oczekiwaną poprawę.
- Kosmetyki niedobrane do pory roku i stanu cery. Czasem zapominamy, że reakcje naszej skóry mogą zmieniać się pod wpływem najróżniejszych czynników. Jednym z nich jest pora roku. Latem skóra potrzebuje innej pielęgnacji, niż zimą i wiosną. Przy niskich temperaturach lepiej sięgać po kosmetyki ochronne, o bogatszym składzie i fakturze, zaś w czasie cieplejszych dni trzeba ograniczyć stosowanie kosmetyków do minimum i pamiętać o codziennym nakładaniu kremu z filtrem ochronnym. Stan skóry zmienia się również pod wpływem zmian hormonalnych czy zwykłych procesów zachodzących w organizmie, np. przed lub w trakcie menstruacji. Czasem na skórze pojawi się stan zapalny, który należy próbować zlikwidować jak najszybciej, ponieważ zbyt długie zwlekanie może sprawić, że rozprzestrzeni się on na większym obszarze twarzy. Unikaj również częstego dotykania twarzy w ciągu dnia, ponieważ w ten sposób bakterie, które następnie mogą powodować powstawanie zaskórników i pryszczy.
- Kiepska dieta. Również jedzenie ma wpływ na cerę. I to niemały! To, co masz w szklance i na talerzu, szybko stanie się widoczne na twarzy. Szkodliwie działają zwłaszcza papierosy i nadmierne spożycie alkoholu. Co więcej, skóra nie lubi produktów z wysokim indeksem glikemicznym, czyli napojów gazowanych, gotowanego makaronu, ziemniaków, piwa, słodyczy, chipsów, białego pieczywa. Źle działa również mleko, które coraz częściej zawiera w składzie hormony, powodujące trądzik. Jeżeli więc chcesz cieszyć się gładką, zdrowo wyglądającą buzią, ogranicz powyższe produkty do minimum.
Co o tym sądzisz?