Barwnik, któremu świat medycyny nie szczędzi pochwał – astaksantyna. Wszystko dzięki temu, iż ten naturalny składnik został uznany za 1000-krotnie mocniejszy od witaminy C, a zarazem najpotężniejszy przeciwutleniacz, jaki dotychczas odkryto.
Także w porównaniu z beta-karotenem oraz witaminą E, o niebo skuteczniej hamuje starzenie skóry. Astaksantyna jest znana od 1938 r, współcześnie poddaje się ją badaniom w laboratoriach USA, japońskich, szwedzkich oraz norweskich.
Co to jest astaksatyna?
Co zawiera astaksatynę?
Skąd się bierze astaksantyna?
Wliczana w poczet karotenoidów, określana mianem “czerwonego cuda” astaksantyna przyprawia świat fauny i flory o czerwoną barwę. Wyrazisty kolor zawdzięczają jej flamingi, homary, kraby, łososie oraz dzikie jagody. Jako ksantofil, astaksantyna posiada po dwie grupy hydroksylowe i karbonylowe, dzięki czemu wykazuje wyższą skuteczność od pozostałych karotenoidów. Współdziała z likopenem, jak również z beta-karotenem. Doskonale wnika w błonę komórkową, jej działanie w liposomach możemy porównać do mostu. Poprzez transport elektronu między karotenoidem a środkiem liposomu, w którym gromadzą się wolne rodniki, oddziałuje antyoksydacyjnie. Dzięki temu, że nie wchodzi w reakcje z wolnymi rodnikami, komórki organizmu pozostają nietknięte przez tworzoną przy beta-karotenie formę kationowo-rodnikową.
Gdzie znajdziemy astaksantynę?
- Często zawierają ją preparaty odmładzające i pomadki do ust, dzięki którym poprawia barwę, napina skórę, przywraca jej młodość i gładkość. Niweluje opuchliznę wokół oczu, a cera twarzy jest doskonale nawilżona i wypoczęta.
- Kosmetyki zabezpieczające skórę przed szkodliwym wpływem promieni UV, które mogą przyśpieszyć fotostarzenie się skóry. Zwalcza rumień, lipidową oksydację oraz pobudza mechanizmy strzegące nas przed wystąpieniem poparzeń czy plam na skórze.
- Astaksantyna wchodzi również w skład kosmetyków do pielęgnacji lub makijażu cery tłustej i mieszanej, tuszuje niedoskonałości.
Wszechstronność astaksantyny
Substancja ta nie tylko dba o nasz wygląd, ale też chroni serce, korę nadnerczy, przysadkę mózgową, grasicę. Wzmacnia układ immunologiczny, a ponadto ogranicza prawdopodobieństwo wystąpienia udaru mózgu, zawału oraz nowotworów. Usprawnia procesy przebiegające w organizmie, działa przeciwzapalnie. Astaksantyna łatwo rozpuszcza się w tłuszczach, sprawnie przenika do warstwy rogowej, skóry właściwej czy tkanki podskórnej. Stymuluje regenerację naskórka, metabolizm wraz z podziałami komórkowymi i syntezę kolagenu, ułatwia czynności regulacyjne skóry. Przeciwdziała odwodnieniu skóry czy zachwianiu równowagi skórnej. Ogranicza tlen singletowy, odpowiada za kwas retinowy, maksymalizuje gęstość optyczną.
Co o tym sądzisz?