Ciągotka, priapizm bądź też wzwód długotrwały to bolesne schorzenie występujące wśród mężczyzn. Jego objawy polegają na występowaniu długotrwałego, bolesnego wzwodu prącia, który nie jest związany z podnieceniem lub pobudzeniem seksualnym i dotyczy statystycznie 2 osób na 100.
Schorzenie jest dotkliwe dla mężczyzn, ponieważ wzwód może utrzymywać się od 4 do 6 godzin, a czasem nawet kilka dni.
Samoistny wzwód
Przyczyna tej choroby nie jest jasna w około 70% przypadków – choroba najczęściej przyjmuje postać samoistnego wzwodu.
Wśród chorych krąży opinia, że powodem jest przedłużony lub wielokrotnie przedłużany stosunek płciowy w czasie upojenia alkoholowego. Schorzenie może także objawiać się we śnie, a ból powoduje obudzenie mężczyzny.
Istnieją dwie kategorie przyczyn:
PRZYCZYNY NEUTROGENNE: urazy kręgosłupa, urazy rdzenia, nowotwory mózgu i rdzenia, zapalenia wielonerwowe oraz zatrucia ołowiem.
PRZYCZYNY ZAKRZEPOWO-MECHANICZNE: złamanie prącia, naciekania nowotworowe, białaczkę szpikową i limfatyczną, niedokrwistość sierpowatą oraz zapalenie gruczołu krokowego.
Rzadziej za przyczynę podaje się utrudniony odpływ ze splotów żylnych miednicy w zapaleniu zakrzepowym żył oraz urazy miednicy i prącia z powodu istniejącego krwiaka utrudniającego odpływ krwi.
Schorzenie to coraz częściej występuje w czasie leczenia impotencji – po wstrzyknięciu do ciał jamistych papaweryny.
Schorzenie rzadko, ale może też pojawiać się wśród dzieci, a jego przyczyną jest wówczas najczęściej niedokrwistość sierpowata.
Priapizm:
Priapizm dzieli się na niskoprzepływowy oraz wysokoprzepływowy.
Priapizm niskoprzepływowy dotyczy większości chorych na ciągotkę, bo aż 90% mężczyzn.
Choroba objawia się zmniejszonym przepływem krwi w ciałach jamistych za pomocą ultrasonografii dopplerowskiej. Wielogodzinny zastój krwi powoduje uporczywy ból z powodu niedokrwienia prącia. Ta postać wymaga natychmiastowego leczenia, w przeciwnym razie priapizm niskoprzepływowy może spowodować uszkodzenie ciał jamistych.
Priapizm wysokoprzepływowy to rzadka forma ciągotki i zupełnie różna od priapizmu niskoprzepływowego.
Priapizm wysokoprzepływowy jest bowiem spowodowany zwiększonym napływem krwi tętniczej do ciał jamistych z równoczesnym utrudnieniem odpływu żylnego.
Zaobserwować można wyraźną pulsację prącia przy elastycznie napiętych ciałach jamistych. Spotkać ją można trakcie leczenia impotencji, po wstrzyknięciu papaweryny.
Wstyd - główny winowajca późnego rozpoznania.
Chorobę powoduje podrażnienie odcinka lędźwiowego rdzenia kręgowego od L2 do L4.
Bardzo rzadko wzwód wysokoprzepływowy utrzymuje się do 24 godzin, za krytyczną granicę uznaje się już 6 godzin. Niemal zawsze po 6 godzinach przechodzi on powoli w wzwód niskoprzepływowy.
Leczenie powinno się wdrożyć przy pierwszych symptomach. Często mężczyźni odkładają wizytę u urologa z nadzieją, że problem zniknie samoistnie.
Nic bardziej mylnego. Nieleczone schorzenie może skończyć się impotencją lub nawet amputacją prącia.
Leczenie jest długotrwałe i wymaga wytrwałości oraz pilności. Jego początek polega na podawaniu leków uspokajających przeciwbólowych i przeciwzakrzepowych.
Jeżeli te metody zawodzą, to konieczne jest nakłucie ciała jamistego u podstawy prącia i odessanie czarnej krwi, a następnie wypłukanie ciała jamistego roztworem soli kuchennej w celu uzyskania naturalnego koloru krwi.
Wczesny etap choroby daje najlepsze wyniki przynosi wytworzenie przetoki za pomocą grubej igły TRU-CUT między ciałem gąbczastym żołędzi a ciałem jamistym.
To połączenie umożliwia ciągły drenaż ciał jamistych poprzez ciało gąbczaste.
W ostateczności możliwe jest jeszcze chirurgiczne wytworzenie zespolenia typu bok do boku między ciałem gąbczastym a ciałem jamistym prącia lub zespolenie żyły odpiszczelowej z ciałem jamistym.
Powrót do listy