O bradykardii jest mowa w przypadku gdy serce uderza mniej niż 50-60 razy na minutę. Przeważnie nie powoduje to żadnych poważnych objawów i nie trzeba szukać sposobu na przyspieszenie akcji serca. Ale może to być sygnał nie warto ignorować ponieważ zlekceważony może prowadzić do omdleń, a nawet zgonu.
Takie symptomy często pojawiają się w trakcie snu. Wtedy czynność serca może spadać poniżej 40 uderzeń na minutę. Podobne jest w przypadku sportowców, o ile nie zaobserwują żadnych innych objawów to nie ma powodu do niepokoju.
Sytuacja zmienia się jeżeli zaobserwować można: zawroty głowy, zmęczenie, zaburzenia równowagi, osłabienie, kołatanie i niewydolność serca. Wtedy możemy mieć do czynienia z patologiczną bradykardią. Jej przyczyny to:
- zaburzenia funkcji lub uszkodzenie naturalnego rozrusznika,
- zaburzenia przewodzenia elektrycznych impulsów w sercu
- choroba niedokrwienna serca
- wady serca
- kardiomiopatia
- nadmierny wpływu układu nerwowego
- stosowanie niektórych leków
- zażywanie narkotyków
- zaburzenia ogólnoustrojowe, np. niedoczynność tarczycy
Leczenie:
Konieczna jest wizytua u kardiologa, by sprawdzić, co powoduje zaburzenia. Lekarz podejmie odpowiednie czynności. Przeważnie wykonuje się badanie EKG, ale zakłada się także tzw. holter, który będzie monitorować pracę serca. Czasami konieczne będą dokładniejsze badania, pozwalające na sprawdzenie pracy poszczególnych fragmentów serca.
Leczenie dostosowuje się do przyczyn choroby oraz jej zaawansowania i stanu pacjenta. Bywa tak że osoby mogą naturalnie posiadać wolniejszy rytm serca i dlatego nieco obniżone parametry nie powinny im zaszkodzić. Natomiast w przypadku pacjentów z poważnymi zmianami, dokonuje się wszczepienia sztucznych rozruszników serca. Oprócz tego stosuje się także farmakoterapię.
Powrót do listy