Zamrażanie tłuszczu sposobem na piękną sylwetkę. Czym jest kriolipoliza?

Utrata zbędnych kilogramów bez wysiłku jest marzeniem każdego, kto zmaga się z bezskutecznym odchudzaniem. Kriolipoliza daje nadzieję wszystkim tym, którzy utracili już wiarę w diety-cud i mają dość ćwiczeń fizycznych, a wciąż zmagają się z fałdkami. Ta nieinwazyjna metoda zamrażania tkanki tłuszczowej ma na celu wywołanie lipolizy, czyli rozpadu komórek tłuszczowych. Jak to działa, jak wygląda zabieg i czy pozwala osiągnąć pożądany efekt?

Cała seria zabiegów trwa od dwóch do czterech miesięcy, a ich efektem ma być zauważalna, ale jednocześnie naturalnie wyglądająca redukcja tłuszczu. Jest jedną z niewielu metod pozbywania się tkanki tłuszczowej bez stosowania zabiegów chirurgicznych.

Na czym to polega?

Okazuje się, że tkanki tłuszczowe są bardziej podatne na uzyskiwanie z nich energii poprzez chłodzenie w odróżnieniu do pozostałych tkanek. Po wejściu do gabinetu medycyny estetycznej prosi się pacjenta o rozebranie się od pasa w dół, następnie otrzymuje on jednorazową bieliznę i kładzie się na wygodnym fotelu. Zabieg trwa od 30 do 60 minut, nie boli i jest zupełnie bezinwazyjny. Do tkanki skórnej przykłada się głowicę chłodzącą, aby pobrać z niej energię zalegającą pod spodem tkanki tłuszczowej.

Pozostałe partie skóry są chronione przez specjalny żel zapobiegający odmrożeniom. Jak likwiduje się grubość warstwy tłuszczowej? Zamrożone komórki tłuszczowe przechodzą przez kontrolowaną śmierć komórki, w wyniku czego są stopniowo eliminowane. Właśnie w ten sposób, stopniowo, pozbywamy się tłuszczyku z okolic, w których nie chcemy go mieć.

Czy istnieją jakieś skutki uboczne?

Bezpośrednio po wykonaniu zabiegu na skórze pozostaje widoczny obrzęk i zaczerwienienie. Jednak znikają one po upływie dwóch lub czterech dni. Kriolipolizę wykonuje się w odstępach – normą jest kilka sesji co 2-3 tygodnie. W trakcie jednej sesji poddaje się zabiegowi nie więcej niż cztery obszary. Taką metodę wyszczuplania uznaje się obecnie za jedną z najbardziej innowacyjnych i bezinwazyjnych, która jest dostępna w gabinetach specjalizujących się w odchudzaniu. Niektórym osobom mogą przeszkadzać zaczerwienienia i niewielkie siniaki, a widok skóry po zabiegu z pewnością nie należy do najprzyjemniejszych. Zassana skóra jest przez pewien czas podrażniona, z czym bez wątpienia trzeba się liczyć.

Kriolipoliza – skuteczna metoda odchudzania?

Według lekarzy i specjalistów jest to skuteczny sposób wyszczuplania partii ciała, w których znajdują się „uparte” i trudne do zlikwidowania fałdy tłuszczu. Już po dwóch sesjach widoczne są efekty. Niestety, zabieg jest dość drogi – kosztuje od 1000 do 1500 zł. W dodatku, nie jest to sposób na walkę z otyłością. To nie liposukcja, więc nie zdziała cudów – doskonale sprawdzi się głównie u osób, które nie mają potężnej nadwagi, a wciąż nie mogą poradzić sobie z wałeczkami tłuszczu na brzuchu, udach czy biodrach.