Czym się objawia atak padaczki?
Atak padaczki to stan, w którego przebiegu dochodzi do gwałtownych wyładowań bioelektrycznych komórek nerwowych mózgu. W zależności od obszaru mózgowia objętego nadaktywnością choroba objawia się różnego rodzaju epizodycznymi napadami drgawkowymi z utratą lub bez utraty świadomości.
Jest kilkadziesiąt typów padaczki ze specyficznymi objawami. Niektóre z ataków postępują bezobjawowo lub łagodnie, lecz przebieg blisko 60% epizodów przebiega z charakterystycznymi drgawkami małych i dużych zespołów mięśniowych bądź całego ciała. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na portalu HelloZdrowie.
Przy atakach padaczki należy udzielić pacjentowi pierwszej pomocy przedmedycznej, aby uchronić go przed upadkiem i jego konsekwencjami – powstaniem dodatkowych obrażeń ciała, a także usprawnić powrót do zdrowia.
Jak wygląda pierwsza pomoc przedmedyczna ataku padaczki?
W przypadku, kiedy atak padaczki poprzedza tzw. aura, czyli objawy zwiastujące, np. zaburzenia widzenia, niesmak w ustach czy ból głowy, pacjent zwykle wyczuwa zbliżający się napad i może udzielić informacji na temat tego, jakiej potrzebuje pomocy. Kiedy ratownik jest nieprzygotowany, może zostać niespodziewanie zaskoczony atakiem, szczególnie przy toniczno-klonicznej epilepsji.
Oto odpowiednie kroki pierwszej pomocy, które należy wówczas podjąć:
- ułożyć chorego w pozycji bocznej ustalonej w celu powstrzymania zachłyśnięcia się śliną;
- usunąć potencjalnie niebezpieczne przedmioty z okolicy ciała pacjenta (np. okulary, biżuterię), rozpiąć guziki koszuli pod szyją, poluźnić krawat;
- asekurować głowę i kręgosłup szyjny przed urazami, np. poprzez ułożenie pod karkiem koca lub bluzy;
- wezwać pogotowie ratunkowe;
- towarzyszyć choremu do końca ataku padaczki;
- opatrzyć ewentualne dodatkowe rany jałowym opatrunkiem.
Jeśli atak padaczki trwa dłużej niż 5 minut bądź wystąpiły co najmniej dwa napady w ciągu 60 minut, a chory w tym czasie nie odzyskał przytomności, mówi się o stanie zagrażającym życiu. Konieczna jest wówczas specjalistyczna pomoc medyczna. W przypadku ataków z utratą świadomości bez drgawek czy upadków na ziemię należy odczekać na oprzytomnienie pacjenta i udzielić mu informacji na temat zdarzenia, ponieważ chory często nie jest świadomy ataku.
Czego nie należy robić, udzielając pierwszej pomocy?
Podczas ataku padaczki i udzielania pierwszej pomocy należy bezwzględnie unikać przede wszystkim:
- krępowania kończyn, przytrzymywania głowy, wygaszania drgawek i wszelkich innych ruchów ciała pacjenta, co może prowadzić do dodatkowych urazów, np. kontuzji stawów poszkodowanego czy własnych, ograniczenia drożności dróg oddechowych, a nawet uszkodzenia kręgosłupa szyjnego;
- blokowania zgryzu i kneblowania ust oraz wkładania do nich przedmiotów czy własnych rąk w celu ochrony pacjenta przed przegryzieniem sobie języka. Tego typu czynności narażają chorego na zachłyśnięcie się śliną, która podczas ataku jest wydzielana w nadmiarze. Prowokują też odruch wymiotny u pacjenta;
- otwierania na siłę zaciśniętych szczęk w celu udrożnienia odpływu śliny z ust chorego, co przy okazji wysoce naraża poszkodowanego na uraz stawów szczękowych;
- podawania płynów i leków;
- wybudzania – atak padaczki to wielki wysiłek dla organizmu, po którym pacjent na kilka, kilkanaście minut zapada w sen ponapadowy. Nie należy go z niego wybudzać. Okres po ustąpieniu napadu epilepsji charakteryzuje się splątaniem poprzedzającym powrót do prawidłowego stanu świadomości, któremu często towarzyszą bóle głowy, trudności w mówieniu, nudności oraz tzw. psychoza ponapadowa, czyli amnezja zdarzenia ataku.
Co o tym sądzisz?