Staranna pielęgnacja jest nieodłączną częścią walki z trądzikiem. Nawet drobne potknięcie może sprawić, że problem znowu zacznie się nasilać. Poznaj najczęstsze błędy w pielęgnacji cery problematycznej i naucz się ich unikać.
Najczęstsze błędy w pielęgnacji cery problematycznej
1. Niedokładnie (lub przy pomocy nieodpowiednich narzędzi) oczyszczasz skórę
Cera trądzikowa wymaga dokładnego, a zarazem delikatnego oczyszczenia. Niestety nie zagwarantuje Ci tego większość drogeryjnych kosmetyków. Idealny żel lub płyn micelarny do cery problematycznej powinien mieć delikatny skład oraz dobrze oczyszczać, ale jednocześnie nie przesuszać skóry.
W przypadku cery trądzikowej z aktywnymi stanami zapalnymi nie zaleca się też mycia twarzy modnymi ostatnimi czasu szczoteczkami – to może za bardzo podrażniać i wysuszać skórę. Poza tym w domowych warunkach trudno jest utrzymać taką szczoteczkę w sterylnej czystości. Tymczasem, jeśli na jej powierzchni zostaną jakiekolwiek bakterie, efekt jej stosowania może być całkowicie odmienny od zamierzonego.
Po umyciu należy delikatnie osuszyć skórę. Na tym etapie wiele osób popełnia kolejny kardynalny błąd, wycierając twarz tym samym ręcznikiem co resztę ciała. Zwykły, frotowy ręcznik jest jednak wymarzonym siedliskiem dla bakterii – one także mogą prowadzić do powstawania zmian trądzikowych. Najlepiej będzie zatem, jeśli zastąpisz dotychczasowy ręcznik papierowym. Możesz też przeznaczyć jeden ręcznik wyłącznie do wycierania twarzy, ale koniecznie pierz go min. 2 razy w tygodniu.
2. Zapominasz o tonizacji
Tonik to obowiązkowy element codziennej pielęgnacji skóry twarzy i to bez względu na to, czy masz cerę problematyczną, czy nie. Po umyciu skóra ma zasadowe pH, aby przywrócić jej równowagę trzeba użyć lekko kwaśnego produktu, jakim jest tonik. Pomijając ten etap, zostawiasz wolną drogę chorobotwórczym bakteriom, które nasilają problemy skórne.
Jeśli preferujesz organiczne kosmetyki, możesz zastąpić tonik hydrolatem, który ma podobne właściwości. W pielęgnacji cery trądzikowej szczególnie sprawdza się hydrolat z czystka.
3. Nie masz serum
Stany zapalne na skórze mogą świadczyć o braku witamin i składników odżywczych – te natomiast należy dostarczać zarówno od środka (zbilansowana dieta), jak i od zewnątrz np. przy pomocy specjalistycznego serum. Czym właściwie jest serum i dlaczego nie można zastąpić go zwykłym kremem nawilżającym? Serum cechuje się znacznie wyższym stężeniem składnikiem aktywnych, które docierają w głębsze warstwy skóry. Nawet najlepszy krem nie da Ci równie spektakularnych efektów. Jeśli masz problem z przebarwieniami i nawracającymi stanami zapalnymi skóry, celuj w preparaty z witaminą B3, cynkiem, kwasem salicylowym, i azeloglicyną np. A serum Nanilii Professional. Serum powinno przyspieszyć gojenie się cery i zapobiec powstawaniu nowych zmian.
4. Brakuje Ci systematyczności
W pielęgnacji cery trądzikowej nie ma mowy na wymówki. Jeśli chcesz cieszyć się zdrową skórą, musisz w sobie wyrobić pewne nawyki. Zapomnij o spaniu w makijażu, rób regularne peelingi i pamiętaj o codziennym nawilżaniu skóry rano i wieczorem. Lenistwo może mieć bardzo przykre skutki w postaci nowych stanów zapalnych na twarzy.
5. Nie konsultujesz się ze specjalistą
Dobranie odpowiedniej pielęgnacji do cery problematycznej to trudna sztuka. Eksperymenty prowadzone na własną rękę zwykle nie kończą się najlepiej: półka w łazience zapełnia się niepotrzebnymi kosmetykami, a trądzik jak był, tak jest. Może, zamiast działać po omacku, poproś o pomoc profesjonalistę? Niech kosmetyki dobierze Ci dermatolog lub zaufany kosmetolog. Wizyta może być nieco kosztowna, ale jeśli zsumowałabyś wszystkie pieniądze przeznaczone na zakup nieskutecznych kosmetyków do cery trądzikowej, pewnie też uzbierałaby się spora suma.
Co o tym sądzisz?