Zniszczonym i rozdwojonym włosom można przywrócić prawidłową kondycję. Trzeba tylko sięgnąć po właściwą pomoc, taką jak np. należąca do serii Elseve Total Repair Extreme maska.
Do samego kosmetyku i jego wyglądu również nie można mieć zarzutów. Produkt ma gęstą konsystencję (nie spływa z włosów). Jest wydajny, bo już niewielka ilość wystarczy na pokrycie całych włosów. To także wygodna rzecz z zakręcanym słoiczkiem, którą dostaniemy w przystępnej cenie w niemal każdej drogerii. Na dodatek występująca pod nazwą Elseve Total Repair Extreme maska ma ładny kwiatowy zapach, który utrzymuje się aż do kolejnego mycia.
Warto jednocześnie wiedzieć, że produkt ten powinien być nakładany na umyte, wytarte ręcznikiem, rozczesane włosy (na całej długości). Najwięcej maski warto pozostawiać na końcówkach włosów. Ilość preparatu musi być proporcjonalna do długości włosów. Uzyskanie dobroczynnych efektów wymaga jedynie tego, żeby specyfik znajdował się na włosach minimum dwie minuty, po czym spłukuje się go letnią wodą. Wszystko odbywa się błyskawicznie. Oczywiście można też założyć czepek i pozwolić masce na dłuższe działanie. Nie ma ku temu przeciwwskazań. Szybko zauważmy, że pochodząca z serii Elseve Total Repair Extreme maska dosłownie wsiąka we włosy. Może ona być więc stosowana codziennie, bez obaw o przetłuszczenie włosów czy skóry głowy. Należy pamiętać jedynie, że jeżeli preparat dostanie się do oczu, trzeba je natychmiast przepłukać wodą. Po takim zabiegu włosy łatwiej się rozczesują i układają. Poza tym nie plączą się, nie ciągną jak guma i nie wypadają. A po sześciu tygodniach stosowania zaczynają pięknie błyszczeć. Ponadto, co bardzo ważne, kosmetyk lekko prostuje włosy, a przede wszystkim ujarzmia końcówki, które nie odstają już na wszystkie strony. Są też panie, które twierdzą, że należąca do serii Elseve Total Repair Extreme maska w pewnym stopniu rozjaśnia farbowane na brąz włosy.
Co o tym sądzisz?